Co jest ważne w psychoterapii psychoanalitycznej? Co wyróżnia terapię w nurcie tzw. psychologii ego?

Pacejntka uczestnicząca w psychoterapii psychoanalitycznej

Na początku procesu psychoterapeutycznego, często odwoływała sesje. Gdy słyszała, niezmiennie brzmiące interpretacje psychoterapeuty, dotyczące własnego oporu, zaczęła przychodzić na każde spotkanie, ale za to, spóźniała się nawet kilkanaście minut.

Wtedy też snuła opowieści o wszystkich powodach, jakie stanęły jej na drodze, by nie móc przybyć na czas. W ostatnich chwilach spotkania, przechodziła, jak twierdziła, do meritum…

Jak zwykle, zasypiałam wczoraj kilka godzin. Przewracałam się z boku na bok, raz po raz, to wyobrażałam sobie, że całuję usta swojego kochanka, to wciskałam zapłakaną twarz w martwe wzgórze atłasowych poduszek.

W końcu, upokorzona, nieistniejącą podnietą, zasnęłam i 

śniłam sama nie wiem o czym… 

Była zima, byłam na łące, spod śniegu, kolorowe kwiaty   wyciągały ręce – liście, jakby w geście błagalnym…

  • Ratuj nas!

Usiłowałam im pomóc, ale miałam skostniałe z zimna ręce. Nie mogłam nic zrobić.

Myśli pani, że ten sen może oznaczać, że próbuję wydostać się z toksycznej, zimnej relacji, lecz brakuje mi sił?

A może oznacza to, że jest we mnie dwoistość? I zima, i lato… I kwiaty, i śnieg… 

O! Minęło 50 minut, pójdę już… Do następnego spotkania!

A może, do następnej nieobecności? Może do kolejnego spóźnienia?   Czyżby, do nowego oporu przed ujrzeniem prawdy o sobie?

Co jest ważne w psychoterapii psychoanalitycznej?

W psychoterapii psychoanalitycznej, istotnym elementem pracy z pacjentem jest opór. 

Czym jest opór? Opór to tak, jak w przypadku pacjentki, ucieczką przed analizą jej konfliktów wewnętrznych.

Człowiek się spóźnia, opowiada o minionym dniu, czy nocy, wnosi sen i sam czyni rozważania dotyczące własnych słów . Sam kończy sesję i wychodzi… Nie pozwala  terapeucie na interwencję. Tym samym, umysł nieświadomy krzyczy…

 – Nie chcę nic wiedzieć, nic słyszeć, nic czuć, nie chcę nic zmieniać!

Opór to zjawisko nietypowe, a precyzyjniej rzecz ujmując, zjawisko trudnej do zdefiniowania ucieczki przed prawdą, o samym sobie.

To wszystkie nasze myśli oraz emocje, które są z nami od lat i stały się naszym nawykiem, rzec można drugim “ja”. Bywa, że się ich boimy, bądź wzbudzają nasze obrzydzenie, czy wręcz uruchamiają silne poczucie winy. 

Jednakże, są czymś, co znamy  i boimy  się  utracić, bo istnieje nieświadome zagrożenie, związane z utratą części samego siebie.

Zatem, chronimy coś, co już od dawna nie wymaga ochrony. Wszak dzieciństwo już dawno minęło!

Terapeutka psychoterapii psychoanalitycznej pocieszająca swoją pacjentkę
Źródło: Freepik.com

Psychoterapia w nurcie psychologii ego

Moja pacjentka od kilku miesięcy, poddaje się psychoterapii w nurcie tzw. psychologii ego.

W tym nurcie, szczególną uwagę zwraca się na możliwość  odróżniania myśli i uczuć od rzeczywistości zewnętrznej oraz na mechanizmy obronne.

Sesja ma prowadzić do zadawania pytań, typu…

  • W jakiej roli został obsadzony terapeuta?
  • Przed jakimi uczuciami chroni się pacjent?
  • Czego pacjent pragnie?
  • Jakimi mechanizmami obronnymi posługuje się pacjent,  broniąc się przed tym pragnieniem?
  • Na jaką karę skazuje się za owo pragnienie?

ELŻBIETA BULIK – PSYCHOLOG –
PSYCHOTERAPEUTA

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.