To, że jesteśmy na szczycie sieci troficznej oznacza, że przede wszystkim wchodzimy w jej skład. Przypominamy sobie o tym najczęściej dopiero w chwili zagrożenia zdrowia lub życia. Wydaje nam się, że termin dobór naturalny odnosi się najwyżej do gatunków poniżej nas.
Dzieci ewolucji
Jednak pogląd ten jest to głównie wpływ kultury w jakiej żyjemy. Bo gdyby nie potrzeba i chęć jej zaspokojenia oraz poszukiwanie na to sposobu są sublimacją naszego rozwoju. Uzyskaną w wyniku kombinacji i doboru korzystnych cech poprzez pokolenia. Badacze odkryli, że wpływ na nasz obecny status miały dwie główne cechy. Pierwsza z nich to dążenie do dwunożności, a druga to wzrost wielkości mózgu. Obie cechy pozwoliły na zdobywanie dotąd niedostępnych zasobów.
Kamień milowy
Kolejnym krokiem w rozwoju człowieka było wynalezienie i udoskonalenie języka. Sposób porozumiewania się na odległość dał ogromne szanse na ochronę przed niebezpieczeństwem. Poza tym przekazanie prostych informacji członkom grupy o dobrym łowisku czy miejscu z dojrzałymi owocami zapewniało lepszy byt.
Dzięki łatwiejszemu zdobyciu zasobów człowiek mógł zająć się sztuką i rozwojem kultury, udoskonalaniem narzędzi i technik polowania. To wszystko mógł przekazać następnym pokoleniom, które już otrzymało podstawy do udoskonalania. Tak mamy do dziś.
