Czerwona herbata nie jest często wybierana i dobrze znana w Polsce. Picie Pu-erh jest najczęściej spotykane przy dietach odchudzających. Jednak czerwony napar ma o wiele więcej pozytywnych konsekwencji dla ludzkiego organizmu. Warto dowiedzieć się zatem, czym jest oraz dlaczego nie jest herbatą Rooibos.
Rooibos czy Pu-erh?
Herbata czerwona Pu-erh jest często mylona z rooibosem. Dlaczego? Rooibos powstaje z afrykańskiego czerwonokrzewu, co sprawia, że wiele osób uważa, że czyni go to czerwoną herbatą. Jest to jednak mylne przeświadczenie. Czerwona herbata Pu-erh jest drastycznie inna w smaku niż rooibos i ma zupełnie różne właściwości. Dlatego rooibos nie jest herbatą czerwoną. Choć również może być smaczny. Warto więc sięgnąć po ofertę takich firm jak Big-active.pl i przekonać się na własnych kubkach smakowych.
Jak powstaje Pu-erh?
Aby zrozumieć, dlaczego herbata ma taki, a nie inny kolor, a zarazem nazwę, warto dowiedzieć się, jak powstaje herbata czerwona Pu-erh. Otóż jest pozyskiwana z dokładnie tych samych liści, co herbata czarna i są to liście krzewów rosnących w Azji. Jednak w przypadku herbaty Pu-erh następuje taki proces fermentacji, który zmienia jej kolor na czerwony, stąd i jej nazwa.
Na co potrzebna jest czerwona herbata?
Warto zauważyć, że musi być ona dobrej jakości. Często wykorzystuje się ją przy odchudzaniu. Ale nie tylko w takich sytuacjach warto po nią sięgnąć. Herbata ta redukuje skutki stresu oksydacyjnego, opóźnia starzenie się komórek, redukuje cholesterol oraz pobudza pamięć i zdolności poznawcze, bowiem zawiera kofeinę. Działa przeciwzapalnie i chroni nawet przed próchnicą, a więc warto ją pić przy problemach z zębami oraz podczas przeziębienia.
Jak parzyć herbatę czerwoną Pu-erh?
Doskonałej jakości herbata czerwona, jaką można znaleźć np. na stronie Big-active.pl, musi być jeszcze dobrze zaparzona. Nie wolno zalewać jej wrzątkiem, dlatego po zagotowaniu się wody, trzeba odczekać około 3-4 minut, by uzyskać idealną temperaturę około 90 stopni Celsjusza. Krótki czas parzenia ma wielkie znaczenie dla smaku. Po 3 minutach robi się bardzo gorzka, dlatego zaleca się parzenie od minuty do dwóch.
